fot. Małgorzata Abramowicz
Ponad 50 osób wciąż nie może wrócić do swoich mieszkań w budynku przy ul. Nowogródzkiej. Dziś do kamienicy weszli eksperci, którzy mają ocenić jej stan i ustalić przyczyny pożaru.

Ogień pojawił się w nocy z soboty na niedzielę na poddaszu kamienicy. Strażacy i policjanci ewakuowali ponad 50 osób z 25 mieszkań. Straty są duże - jedno z mieszkań spłonęło doszczętnie, drugie jest uszkodzone, kilka kolejnych zostało zalanych. Naruszona jest też część dachu.

Wszyscy ewakuowani znaleźli tymczasowe schronienie w ośrodku wypoczynkowym Bukowina. Rodzinie, której dobytek spłonął, miasto zapewniło mieszkanie zastępcze. Dodatkowo, wszyscy potrzebujący wsparcia finansowego mogą uzyskać je od Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

W pomoc włączył się także Caritas Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej, przekazując 15 tys. złotych. Organizacja rozpoczęła też zbiórkę. Pieniądze - z dopiskiem PODCZELE - wpłacać można na konto 60 1020 2791 0000 7002 0234 4976.  Ruszyła też spontaniczna pomoc na portalach społecznościowych. Między innymi utworzono grupę facebookową "PomagaMy Kołobrzeg", na której prowadzona jest zbiórka pieniędzy na rzecz pogorzelców.

We wtorek strażacy przy pomocy dźwigu rozciągnęli na spalonym dachu olbrzymią płachtę z nieprzemakalnego materiału.

ma/ar

fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz
fot. Małgorzata Abramowicz