fot. pixabay.com
Epidemia Covid-19 stała się powodem wielu zmian. Znaczna część osób zmaga się niepewną sytuacją ekonomiczną, co utrudnia podejmowanie ważnych decyzji na temat przyszłości. Goście audycji skupili się na przyczynach niżu demograficznego, trudnościach dotyczących założenia rodziny i rozwodów.

Mamy w Polsce ujemny przyrost naturalny. Z roku na rok jest coraz gorzej - w 2020 zgonów było już o ponad 120 tysięcy więcej niż urodzeń. Przyczyn jest wiele - społeczeństwo się starzeje, jest coraz więcej osób schorowanych, sytuacja ekonomiczna młodych ludzi jest daleka od oczekiwanej. Porozmawialiśmy o nich z demografem z Uniwersytetu Łódzkiego Dorotą Kałużą-Kopias.

materiał Joanny Lejtan

Pandemia koronawirusa wpłynęła na zmniejszenie liczby ślubów. Narzeczeni jeśli nie mogą oni zorganizować wesela, jakie sobie wymarzyli, w ogóle rezygnują ze ślubu i nadal żyją w związkach nieformalnych. Tak wynika z danych GUS. - Pod względem małej liczby zawieranych związków małżeńskich można śmiało powiedzieć, że rok 2020 był rekordowy - mówi Karolina Banasiak rzecznik prasowy GUS.

materiał Renaty Pacholczyk

Czas pandemii nie spowodował, jak dotąd, wzrostu liczby rozwodów w naszym regionie. I choć wielotygodniowe siedzenie w domu bywa trudnym sprawdzianem dla małżonków, nie przekłada się na wyraźny wzrost chęci rozwiązywania małżeństw. Grażyna Preder rozmawiała z sędzią Sławomirem Przykuckim, rzecznikiem prasowym Sądu Okręgowego w Koszalinie.

materiał Grażyny Preder

To już stały trend. Odkładamy życiowe decyzje na później - m.in. te dotyczące powiększania rodziny, planowania ślubu czy też kupna mieszkania, domu. Dlaczego tak się dzieje? Co wpływa na to? Jak bardzo zmieniło się społeczeństwo. Na te pytania Tomaszowi Tranowi odpowiedział socjolog Piotr Zimolzak, wiceprezes SW Research.

materiał Tomasza Trana

jl/rp/gp/tt/aj