fot. Jacek Żukowski
Prezydent Słupska przyjęła nasze zaproszenie i była gościem audycji „Słupsk się budzi” na antenie Radia Słupsk. Zamiast odpowiedzi na pytania naszego dziennikarza, Krystyna Danilecka-Wojewódzka przerwała wywiad mówiąc, że solidaryzuje się z częścią prywatnych mediów w ramach akcji „Media bez wyboru” i nie będzie dziś rozmawiać.

- Pragnę przeprosić wszystkich mieszkańców, którzy czekali na rozmowę ze mną. Mam jednak nadzieję, że zrozumieją, że muszę tej rozmowy dzisiaj odmówić, mimo że jest to moje ulubione radio. W ten sposób solidaryzuję się z potężną liczbą polskich mediów, które dzisiaj protestują przeciw tej kuriozalnej, niesprawiedliwej, niesymetrycznej, w sposób selektywny obciążającej firmy wydawnicze w Polsce decyzji - powiedziała prezydent Słupska.

Na uwagę prowadzącego rozmowę Andrzeja Watemborskiego, że żadne decyzje w sprawie ewentualnego opodatkowania mediów nie zostały podjęte, prezydent Danilecka-Wojewódzka powiedziała: - Dlatego protestujemy przed, a nie po fakcie. To protest przeciw takiemu traktowaniu wolnych mediów w Polsce, w wyniku którego mogą one po prostu przestać istnieć. Jako wieloletni samorządowiec mam prawo i obowiązek w ten właśnie sposób zaprotestować. Jestem do dyspozycji pana redaktora zawsze, poza dzisiejszym dniem.

Przypomnijmy, że na początku lutego do prac legislacyjnych rządu włączono projekt ustawy, która wprowadza dodatkowy podatek dla największych nadawców z tytułu reklamy. W środę, w ramach wspólnej akcji protestacyjnej "Media bez wyboru", nadawcy komercyjni zamiast programu nadają specjalny komunikat, a na części portali informacyjnych czytelnicy nie przeczytają żadnego artykułu.

red.

Posłuchaj

oświadczenie Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej