
Fot. fecebook Ultrakrew
W akcji promującej honorowe oddawanie krwi, dziewięciu śmiałków w formie marszobiegu zamierza pokonać cały odcinek linii brzegowej Morza Bałtyckiego wynoszący 550 kilometrów.
Dziś pokonano pierwszy etap ze Świnoujścia do Kołobrzegu liczący 105 kilometrów. Dodatkowym utrudnieniem był 12-stopniowy mróz i wiejący silny wiatr. Jednak według uczestników temperatura na minusie nie ma znaczenia w takiej sytuacji. Stwierdzili, że osoba potrzebująca krwi nie może czekać.
- W zeszłym roku było 12 stopni na plusie, dzisiaj 12 stopni na minusie. Trochę zmarzliśmy, ale zniesiemy wszystko, ponieważ idea jest słuszna - powiedziała jedna z uczestniczek marszobiegu.
We wtorek bez względu na pogodę śmiałkowie ruszają w kierunku Ustronia Morskiego i Mielna. Ostatecznym celem wyprawy jest Krynica Morska, do której zamierzają dotrzeć w niedzielę 24 stycznia. To jest już piąta edycja akcji „Ultrakrew. Każdy ma swój Krwiobieg”.
mw/od

Fot. fecebook Ultrakrew

Fot. fecebook Ultrakrew

Fot. fecebook Ultrakrew

Fot. fecebook Ultrakrew

Fot. fecebook Ultrakrew

Fot. fecebook Ultrakrew

Fot. fecebook Ultrakrew

Fot. fecebook Ultrakrew

Fot. fecebook Ultrakrew