fot. archiwum prk24

Kierowcy domagają się podwyżki w wysokości 900 zł brutto. W związku z brakiem porozumienia z pracodawcą, złożyli wniosek o wszczęcie sporu zbiorowego. Zapowiadają, że jeśli rozmowy z zarządem nie przyniosą efektu, rozpoczną strajk.

W tym roku pracownicy otrzymali 57 zł podwyżki. Dorota Sobczak, przewodnicząca Związku Zawodowego Komunikacji Miejskiej w Słupsku, zaznaczyła, że kierowcy czują się zlekceważeni: - Najniższa krajowa wzrosła o 366 złotych, a nasza o 57 zł. To jest bardzo ciężka praca i cały czas trzeba myśleć, co się dzieje wokół.

Anna Szabłowińska, członek zarządu MZK w Słupsku, poinformowała, że do czasu zakończenia rozmów ze związkowcami, spółka nie będzie komentować kwestii ewentualnych podwyżek. Zaznaczyła jednak, że w ciągu ostatnich dwóch lat wynagrodzenia kierowców były podnoszone: - W 2024 roku miały miejsce dwie podwyżki na łączną kwotę 825 zł brutto. W latach 2022-2024 wszystkie podwyżki wynagrodzeń wyniosły 1815 zł brutto.

MZK w Słupsku zatrudnia 128 kierowców. Na razie nie jest prowadzona żadna forma protestu. Wszystkie kursy realizowane są zgodnie z planem.

pd/mt

Posłuchaj

Anna Szabłowińska Dorota Sobczak