zdjęcie poglądowe/ fot. prk24.pl

Wykonawca miał zejść z placu budowy w środę, ale z powodu zimowych warunków atmosferycznych, kolejny termin oddania drogi wyznaczono na 2024 rok.

Mateusz Brożyna, rzecznik gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przypomniał, że w ostatnich dniach w regionie wystąpiły intensywne opady śniegu: - Od dłuższego czasu mamy także do czynienia z temperaturami poniżej zera. To wszystko sprawiło, że planowane otwarcie drogi ze Słupska do Ustki musi zostać przesunięte.

W razie poprawy pogody, jak zapewnił rzecznik, wykonawca będzie próbował jeszcze w grudniu zakończyć najważniejsze prace. - Pozostałe roboty, dotyczące infrastruktury okołodrogowej, nie będą miały wpływu na przepustowość ruchu na tym odcinku - przekazał.

Przebudowa drogi krajowej nr 21 Słupsk - Ustka kosztuje ponad 123 miliony złotych. W ramach tego projektu powstaną cztery ronda, ścieżka rowerowa, zatoki autobusowe oraz nowe sygnalizacje świetlne.

Inwestycja, według pierwszego harmonogramu prac, miała być gotowa już w czerwcu ubiegłego roku.

pd/mt

Posłuchaj

Mateusz Brożyna o planowanych pracach w grudniu Mateusz Brożyna o powodach przesunięcia terminu oddania inwestycji