fot. Katarzyna Chybowska/prk24

Koszalińska Spółdzielnia Mieszkaniowa „Przylesie” planuje przekształcić Klub Osiedlowy „Przylesie” w przedszkole i żłobek dla dzieci z niepełnosprawnościami. Nie zgadzają się na to członkowie Klubu Seniora, który obecnie działa w tym samym budynku.

- Nie chcemy zamykać klubu, ale zmienić jego profil - wyjaśnia prezes KSM „Przylesie” Jerzy Rój. Plan jest taki, by najpierw klubu przeszedł remont, a potem Towarzystwo Przyjaciół Dzieci otworzy tam przedszkole i żłobek dla dzieci z niepełnosprawnościami. Natomiast seniorzy mają się przenieść na ul. Jana Pawła II do Klubu „Na Pięterku” (oba kluby znajdują się w odległości ok. 1 km).

- Przecież my chodzić tam nie będziemy, bo to jest zdecydowanie za daleko - odpierają seniorzy, którzy od lat uczestniczą w klubowych zajęciach. Mówią wprost, że dla wielu z nich to jedyne miejsce integracji i kontaktu z innymi ludźmi, a jego likwidacja oznaczałaby zamknięcie ich w czterech ścianach.

Mają też żal o to, że „wszystko odbywa się za ich plecami”. - Prezes nie miał odwagi, by do nas przyjść i z nami porozmawiać - podkreślają.

- Gdy zapadną ostateczne decyzje, a ma się to stać w czerwcu, spotkanie na pewno zostanie umówione - zapewnia Jerzy Rój.

Seniorzy zrzeszeni w Klubie „Przylesie” rozpoczęli zbiórkę podpisów pod petycją przeciwko przeniesieniu miejsca, w którym się spotykają. Podpisy pod petycją będzie można złożyć m.in. w niedzielę, 25 maja, na terenie parafii pw. Świętego Ducha w Koszalinie podczas pikniku z okazji Dni „Przylesia”.

kch/zas

Posłuchaj

materiał Katarzyny Chybowskiej