W piątek podczas konferencji prasowej pomysłodawczynie projektu przedstawiły jego szczegóły. Przewiduje on 650 darmowych, godzinnych konsultacji dla koszalińskich uczniów w wieku od 10 do 20 lat. Każda osoba mogłaby skorzystać z dwóch konsultacji, które odbyłyby się poza szkołą.
Wicedyrektor I LO w Koszalinie Anna Grabowska, współautorka projektu, uważa, że w ostatnim czasie dzieci i młodzież potrzebują większej pomocy psychologicznej. Jej zdaniem nasiliło się to po pandemii koronawirusa.
- Część uczniów odczuwa wielki problem i wyzwanie, by przyjść do szkoły i przebywać przez kilka godzin w towarzystwie kolegów i koleżanek. Objawia się to w różny sposób: lękami, atakami paniki czy wycofaniem. Niektórzy mają też problem z wyrażaniem swoich emocji i przez to dochodzi do np. samookaleczenia czy nawet prób samobójczych - tłumaczyła.
Małgorzata Ruhnke, psycholog, seksuolog i jednocześnie dyrektor Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej uważa, że tego typu inicjatywy są bardzo potrzebne. - Pomimo wielu starań dostępność do konsultacji psychologicznych nadal jest niewystarczająca. Koszt takiego regularnego wsparcia często przewyższa możliwości finansowe rodziców. Stąd pomysł na wsparcie, dzięki któremu dzieci będą mogły skorzystać z takiej pomocy.
Podobnie uważa Żaneta Kwapisz, współautorka projektu i wiceprzewodnicząca rady miejskiej, choć - jak przyznała - zdaje sobie sprawę, że tego typu zajęcia są kroplą w morzu potrzeb: - Chciałabym, aby taka konsultacja zakończyła się zachętą do dalszego leczenia - jeżeli jest taka potrzeba - i stwierdzeniem, jakiej konkretnej pomocy taki uczestnik potrzebuje i gdzie ma się udać - powiedziała.
Wartość projektu to sto tysięcy złotych. Głosowanie w ramach Koszalińskiego Budżetu Obywatelskiego rozpocznie się 2 października, a zakończy trzy tygodnie później.
Radosław Zmudziński/zn