fot. Paweł Drożdż/ Polskie Radio Koszalin
Politycy Prawa i Sprawiedliwości podkreślali, że celem projektu jest zahamowanie niekontrolowanego napływu migrantów do Polski.

Europoseł PiS Piotr Müller przekonywał, że masowe poparcie dla referendum może skłonić rząd do zmiany kursu w polityce migracyjnej: - W tej chwili mamy kilkaset tysięcy podpisów, ale potrzebujemy ich więcej, aby wywrzeć presję polityczną na sejm. Referendum zablokowałoby to wszystko, co widzimy na zachodniej granicy oraz w przyszłości - Pakt Migracyjny.

Dorota Arciszewska-Mielewczyk z PiS oceniła, że Polska powinna unikać błędów migracyjnych popełnionych przez inne kraje UE: - One nie mogą sobie już poradzić z tym problemem. Chcemy się także przeciwstawić nielegalnemu przywożeniu imigrantów przez niemiecką policję do Polski.

Na Pomorzu zbiórka podpisów ws. inicjatywy referendalnej prowadzona będzie w najbliższym czasie m.in. Lęborku, Sierakowicach, Rumi, Kościerzynie oraz Wejherowie i Gdyni.

pd/mt

Posłuchaj

Dorota Arciszewska-Mielewczyk
  • 00:00:00 | 00:00:00
::
Piotr Müller
  • 00:00:00 | 00:00:00
::