
Zastosowany preparat to chemia, z którą mieszkańcy i ich zwierzęta nie powinni mieć kontaktu.
- Zwracam się z prośbą do mieszkańców o zachowanie bezpieczeństwa w parku i zwrócenie szczególnej uwagi na bawiące się tam dzieci i zwierzęta - powiedziała Anna Makarewicz, rzeczniczka prezydenta Koszalina. - Proszę też nie niszczyć wystawionych karmników, a wszelkie akty wandalizmu zgłaszać niezwłocznie do ZDiT i Straży Miejskiej - dodała.
Deratyzacja jest cyklicznie prowadzona w różnych częściach miasta i ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa sanitarnego. Szczury przenoszą bowiem groźne choroby, jak salmonella, wścieklizna, czy leptospiroza.
red./ar