W wyborach samorządowych w Słupsku Koalicja Obywatelska uzyskała 9 mandatów radnych, na drugim miejscu uplasowały się Prawo i Sprawiedliwość oraz KWW Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej Łączy nas Słupsk (6 mandatów). W radzie miejskiej zasiądzie także 2 kandydatów z KWW Słupsk Wspólnie.
Podczas wtorkowej sesji radni złożyli ślubowanie, a prezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka wybrała wiceprezydentów: Martę Makuch i Beatę Chrzanowską z Koalicji Obywatelskiej.
Małgorzata Lenart zaznaczyła, że Koalicja Obywatelska i klub prezydencki mają podobną wizję na rozwój miasta: - Od zawsze patrzymy w jednym kierunku. Mamy w sercach dobro miasta i chcemy współpracować z radnymi wszystkich klubów.
Jan Lange zaznaczył, że formalnie nie ma koalicji między KO a klubem prezydenckim: - Chciałbym jasno powiedzieć, że zawarliśmy to porozumienie jedynie dlatego, aby sprawnie zarządzać miastem.
Adam Treder zaznaczył, że jest zdziwiony porozumieniem tych klubów: - Nie jest to transparentne działanie. Wiemy, jak toczyła się kampania wyborcza, a teraz te kluby „wpadają sobie w ramiona”.
Beata Kątnik również nie kryła zaskoczenia porozumieniem w słupskiej radzie miejskiej: - Niestety radni głosują, jak nakazuje partia. Zdecydowanie szkodzi to demokracji lokalnej.
Więcej w poniższej rozmowie.
jż/mt