fot. pixabay.com

Jak podkreśla korespondentka Polskiego Radia w Brukseli Beata Płomecka, która pierwsza poinformowała o środkach, wypłata Polsce pierwszych pieniędzy z KPO będzie przełomowa, bo przez dwa ostatnie lata były one zablokowane z powodu zarzutów Komisji dotyczących braku niezależności sądownictwa.

Komisja zmieniła zdanie po otrzymaniu od nowego rządu planu reform wymiaru sprawiedliwości. - Jesteśmy pod wrażeniem waszego wysiłku, by przywrócić w Polsce praworządność - tak mówiła pod koniec lutego przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen podczas wizyty w Warszawie.

Po kilku dniach zapadła wstępna decyzja o wypłacie pierwszych pieniędzy. Odblokowana jest już cała dostępną dla Polski pula, czyli prawie 60 miliardów euro. Jeszcze w tym roku rząd chce złożyć wnioski w sumie na wypłatę 24 miliardów euro. Wszystkie pieniądze trzeba wykorzystać do końca 2026 roku.

Pieniądze z pierwszej transzy KPO zostaną przekazane między innymi na inwestycje w czyste powietrze - termomodernizację domów jednorodzinnych, dopłaty do wymiany starych pieców na nowe, a także na dostęp do bardzo szybkiego internetu.

Dofinansowanie miejsc opieki nad dziećmi w żłobkach oraz na modernizację przejazdów kolejowych i niebezpiecznych punktów na drogach.

IAR/aś