W Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Słupsku powstanie dodatkowe skrzydło budynku z sześcioma nowymi pomieszczeniami, w tym z trzema salami dla chorych. Nowy obiekt ma być gotowy za osiem miesięcy.
Według dyrektor hospicjum Teresy Jerzyk, dobudowa nowego skrzydła ma zwiększyć prywatność i komfort pobytu podopiecznym placówki i ich rodzinom. Jak dodała, po rozbudowie ma zwiększyć się liczba pokoi jednoosobowych i dwuosobowych, a zniknąć mają sale trzyosobowe. - Do chorych przyjeżdżają rodziny choćby z zagranicy i wtedy takie pomieszczenia będą dla nich bardziej komfortowe - mówiła.
Rozbudowa hospicjum będzie kosztować prawie dwa miliony złotych. Teresa Jerzyk pryznała, że finansowanie inwestycji nie byłoby możliwe, gdyby nie pieniądze od darczyńców. - Środki na te prace pochodzą od osób, które przekazały na nas 1,5 proc. podatku i oddały pieniądze na zbiórkach. Nie wiem, co byśmy bez nich zrobili - dodała.
Hospicjum w Słupsku rocznie przyjmuje ponad 400 osób. Jej działalność w 70 proc. finansuje Narodowy Fundusz Zdrowia. Reszta pieniędzy pochodzi z darowizn, kwest i tzw. 1,5 procenta podatku. Placówkę prowadzi Towarzystwo Opieki Paliatywnej im. Janiny Różyckiej.
pd/zn
