źródło: fb MTK w Warszawie

Od czwartku do niedzieli w Warszawie odbywały się Międzynarodowe Tragi Książki. W tym największym literackim i targowym wydarzeniu wzięło udział blisko 500 wystawców i twórców z Polski i 14 krajów.

Z publicznością, na scenach, spotkało się blisko 1000 autorek i autorów, tłumaczy, ilustratorów w tym ponad 20 autorek i autorów z Ukrainy, która była gościem honorowym targów. Na trzech scenach i w siedmiu salach odbyło się blisko 270 spotkań, do tego ponad 500 spotkań na stoiskach wydawców. Łącznie, w ciągu czterech targowych dni miało miejsce blisko 800 wydarzeń. Zgodnie szacunkami targi w ciągu czterech dni odwiedziło ponad 100 000 osób, prawdopodobnie była to rekordowa ilość zainteresowanych. W naszym programie rozmowa z Małgorzatą Kanowik z fundacji Historia i Kultura, przedstawicielką organizatora targów.

rozmowa z Małgorzatą Kanowik

Powieści historyczne, literatura piękna, fantastyka, powieści kryminalne - to stałe punkty imprez targowych. Jednak obok nich odnotowujemy coraz większe zainteresowanie książkami podróżniczymi. Jest też nowy trend, który dotyczy słowiańskiej obrzędowości magicznej. O tym w rozmowie z pisarzami.

Spotkanie rozpoczynamy jednak od pytania do autora - podróżnika Piotra Milewskiego o gromadzenie historii podróżnych. Bo wbrew pozorom, dylemat podróżować i pisać, czy podróżować i przeżywać, a pisać dopiero po powrocie do domu, nie jest rzadki.

materiał Jarosława Banasia