fot. Paweł Drożdż
Osobom potrzebującym można pomóc w trakcie zakupów, przekazując dodatkowe produkty wolontariuszom. W Słupsku pierwsze godziny akcji cieszyły się dużym zainteresowaniem ze strony mieszkańców.

- Słupszczanie chętnie pomagają potrzebującym. Pomimo porannej pory mamy w naszym koszyku już bardzo dużo produktów - powiedziała naszemu reporterowi jedna z wolontariuszek.

Lidia Hanczaruk, dyrektorka Banku Żywności w Słupsku zaznaczyła na antenie Polskiego Radia Koszalin, że zbierana jest głównie żywność z długim terminem przydatności do spożycia: - Do naszych koszy trafiają m.in.: makarony, oleje, konserwy oraz słodycze. Potrzebujemy przede wszystkim produktów, z których będą mogły zostać przyrządzone świąteczne potrawy. W ubiegłym roku z powodu pandemii COVID-19 zebrano zaledwie 500 kilogramów żywności. W poprzednich latach wolontariusze pozyskiwali nawet kilkanaście ton produktów. Paweł Drożdż/mt

Posłuchaj

Lidia Hanczaruk uczestnicy Świątecznej Zbiórki Żywności