Impreza rozpoczęła się od prezentacji zespołów i występów mażoretek na Placu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w centrum miasta, później orkiestry przemaszerowały do sławieńskiego amfiteatru, gdzie odbył się koncert główny.
Repertuar orkiestr dętych był bardzo różnorodny i czasami nawet zaskakujący. Widzowie nie kryli podziwu: - To wydarzenie robi wrażenie; piękne mundury, aranżacje i choreografie. To dla nas ogromna radość, podziwiamy.
Podczas festiwalu zaprezentowało się kilkanaście orkiestr dętych z całej Polski m.in. z Płotów, Chełmna czy Kaczorów. Rolę gospodarza pełniła tradycyjnie Orkiestra Dęta OSP imienia Ziemi Sławieńskiej.
Kapelmistrz sławieńskiej orkiestry Maciej Poprawski podkreślił, że w orkiestrach dętych jest ogromna siła i urok: - To radość, czerpanie przyjemności ze wspólnego działania. Orkiestra to nie tylko występ na scenie, ale jej codzienność, wspólne życie grupy, rozwój jej uczestników. Tradycje są dla nas tak samo ważne jak granie.
Izabella Sozańska-Majchrzak ze Sławieńskiego Domu Kultury zaznaczyła, że jest to najstarsza tego typu impreza w Polsce, która jest bardzo ważna dla lokalnej społeczności: - W tym wydarzeniu jest magia. Mieszkańcy czekają na ten festiwal. Od kilku lat towarzyszy mu coraz więcej grup tamburmajorek, mażoretek. To święto naszego miasta.
Historia Festiwalu Orkiestr Dętych w Sławnie sięga 1969 roku. Właśnie wtedy odbył się pierwszy festiwal, w którym wzięło udział osiem orkiestr z ówczesnego województwa koszalińskiego.
Dotychczas w festiwalu w Sławnie wzięło udział ponad dwudziestu tysięcy muzyków.
Polskie Radio Koszalin jest patronem medialnym wydarzenia.
mm/aj