fot. Sebastian Ferens
Siedem solarek, trzy piaskarki, siedem ciągników i sześć pojazdów
dostawczych, to sprzęt, jakiego używa w „Akcji Zima” Przedsiębiorstwo
Gospodarki Komunalnej w Słupsku, aby ulice i chodniki były bezpieczne.
Ale czy to wystarczy? Czy miasto jest dobrze odśnieżone? O to pytał
słupszczan nasz reporter Sebastian Ferens.
Większość właścicieli aut negatywnie ocenia stan odśnieżenia słupskich dróg. Nasi rozmówcy zwrócili uwagę na fatalny stan ulic, które nie są głównymi szlakami komunikacyjnymi w mieście - Wszystkie boczne ulice są bardzo zaśnieżone, służby w ogóle nie zajmują się tymi arteriami. Szczególnie w okolicach szpitala jest bardzo niebezpiecznie, ze względu na lód na jezdni nie można podjechać pod górę - powiedział napotkany kierowca.
Słupszczanie podobnie oceniają stan chodników w ostatnich dniach - Większość z nich w całym mieście jest zaśnieżona, co jest bardzo niebezpieczne. Poruszanie się z wózkiem dziecięcym jest praktycznie niemożliwe - powiedziała naszemu reporterowi mieszkanka Słupska
Kordian Bruździński ze słupskiego przedsiębiorstwa podkreślił na naszej antenie, że PGK angażuje pełny skład załogi w odśnieżanie dróg i chodników, od wczesnych godzin porannych. Dodał, że w przypadku intensywnych, ciągłych opadów śniegu nie jest możliwe utrzymanie całej infrastruktury drogowej w stanie idealnym.
Więcej w materiale Sebastiana Ferensa.
sf/mt