fot. Dariusz Wieczorek/Facebook
Szef Lewicy województwa zachodniopomorskiego i samorządowiec, w porannej rozmowie z Aleksandrą Kupczyk w „Studiu Bałtyk” naświetlił stanowisko Lewicy wobec sposobu prowadzenia Narodowego Programu Szczepień przez rząd, mówił o stosunku do ewentualnego łagodzenia obostrzeń oraz miejscu opozycji na dzisiejszej scenie politycznej.

Dariusz Wieczorek wyraźnie podkreślił, że Lewica ma spore zastrzeżenia, co do procedury realizowania Narodowego Programu Szczepień. - Mamy wielkie pretensje o to, jak jest prowadzony program, szczególnie jeśli chodzi o seniorów i brak informacji dla społeczeństwa.

Polacy powinni się dowiedzieć, jaki jest rzeczywisty plan rządu i jakie propozycje w tej kwestii ma opozycja. Sygnalizowaliśmy, że w tym systemie coś nie działa. Niech to przestanie być program centralny - niech przychodnie i szpitale go realizują. Dariusz Wieczorek

Polityk zaznaczył również, że decyzje rządu są dla wielu niejasne. - Przedsiębiorcy nie rozumieją, z czego wynikają obostrzenia, ponieważ nie są one klarowne, jak chociażby w przypadku 1 listopada i zamknięcia cmentarzy, przy jednoczesnym utrzymywaniu otwartych kościołów.

Samorządowiec wskazuje także, że nie jest w stanie odpowiedzieć, jakie decyzje w sprawie obostrzeń wprowadziłaby opozycja, bo jak mówi, nie ma realnej wiedzy w tym temacie. - To fachowcy i eksperci w dziedzinie wirusologii są w stanie określić ile osób jest zakażonych w Polsce i na tej podstawie podjąć właściwe kroki.

Otwieranie dyskotek w takim okresie, to jest rzeczywiście duży problem. Nie ma możliwości, aby tańczyć czy pić drinka w maseczce. Natomiast co jeśli chodzi o sklepy czy kluby fitness albo stoki narciarskie, które są na powietrzu czy sale treningowe, gdzie można zachować reżim sanitarny? To są decyzje, które muszą podejmować eksperci. Dariusz Wieczorek

Wieczorek mówił również o kondycji opozycji i o tym, że dziś nie ma żadnej alternatywy dla PiSu. - Jest za wcześnie, żeby o tym dyskutować, do wyborów mamy 3 lata. W tej chwili niech każdy robi swoje. Wiadomo, że w obozie opozycyjnym też są różnice. Dzisiaj każde z ugrupowań, tak jak nasze, szykuje program gospodarczy, jak Polska ma wyglądać po pandemii. Niech wyborca wybierze, który pogląd jest mu bliższy - dodaje polityk.

Zapraszamy do wysłuchania materiału.

ak/aś

Posłuchaj

materiał Aleksandry Kupczyk