fot. Małgorzata Abramowicz
W Kołobrzegu otwarto już cztery punkty szczepień. Poinformował o tym oficjalnie Wojciech Włodarski, dyrektor NFZ w Szczecinie. Dodał również, że trwają zgłoszenia kolejnych podmiotów, które miałyby zająć się szczepieniem kołobrzeżan.
Po naszych doniesieniach o zaniepokojeniu mieszkańców tylko dwoma punktami szczepień w mieście, interwencję podjęli poseł Czesław Hoc i radny wojewódzki Henryk Carewicz.
- Mogę potwierdzić, że w Kołobrzegu są już cztery punkty szczepień: ARKA-MEGA, Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia Lekarska, przedsiębiorstwo usługowe „Holtur” i Regionalny Szpital w Kołobrzegu - wyjaśnił Polskiemu Radiu Koszalin Wojciech Włodarski.
Kołobrzeżanie mogą sprawdzić gdzie znajduje się dany punkt w aplikacjach dedykowanych dla Narodowego Programu Szczepień.
- W aplikacjach ujawnione są również placówki będące w trakcie składania wniosków lub ich weryfikacji - dodał dyrektor NFZ.
W przyszłym tygodniu prawdopodobnie powstaną dwa kolejne punkty szczepień w Kołobrzegu.
- Problem wreszcie został zauważony przez panią prezydent i radnych, ponieważ do tej pory poza apelowaniem, nie było konkretnych działań. Chcę przypomnieć, że w Kołobrzegu są uzdrowiska, którym Narodowy Fundusz Zdrowia płaci zaliczki i są w nich zatrudnieni doktorzy i pielęgniarki, więc mamy pełen potencjał do tego, żeby szczepić - powiedział radny Rady Miasta Maciej Bejnarowicz z klubu Prawa i Sprawiedliwości. - Jeśli będzie taka potrzeba, to nie wykluczam zaangażowania sanatorium MSWiA w akcję szczepienia, po to, aby jak najszybciej zaszczepić kołobrzeskich mieszkańców - dodał radny.
Więcej w materiale Małgorzaty Abramowicz i Jarosława Banasia.
ma/jb/od