- Szczepimy pracowników, którzy pierwszą dawkę dostali tuż po świętach Bożego Narodzenia - powiedziała Marzena Sutryk, rzecznik szpitala w Koszalinie. - Wszystko przebiega bez problemów. Osoby, które przyjęły drugą dawkę nie skarżą się na żadne skutki uboczne - zaznaczyła.
Jak dowiedziało się Radio Koszalin, już w czwartek szpital składa zamówienie na kolejne dawki.
- Spodziewamy się, że następna partia, która do nas trafi, pozwoli również na podanie drugiej dawki następnej grupie. To jest 180 osób, zarówno pracowników medycznych, jak i niemedycznych szpitala - dodała rzeczniczka.
Przypomnijmy, pierwszą dawką, jak do tej pory, zostało zaszczepionych w Koszalinie ponad 700 osób.
ak/kc