fot. PAP/EPA/WALLACE WOON
Prawie stu mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Bornem Sulinowie weźmie udział w szczepieniach na koronawirusa. To ponad 75 proc. podopiecznych.

Krystyna Berdyńska, dyrektor placówki powiedziała, że szczepienie budzi różne emocje wśród mieszkańców: - Osoby w sędziwym wieku obawiają się szczepienia. Pozostali liczą, że po otrzymaniu szczepionki będą mogli pójść bez obaw do fryzjera czy na zakupy.

Szczepienie w DPS-ie w Bornem Sulinowie przeprowadzi tzw. zespół wyjazdowy ze szczecineckiego szpitala. Jednak nie organizacja samego podania szczepionki, a procedury prawne z tym związane są dość problematyczne w tego typu placówce.

- Czasem zdarza się, że opiekunowie prawni muszą wyrazić zgodę na szczepienie niektórych osób. Jeśli nasz podopieczny nie ma opiekuna, kierujemy wniosek do sądu - dodała dyrektor DPS-u w Bornem Sulinowie.

Oprócz podopiecznych w Domu Pomocy Społecznej w Bornem Sulinowie zaszczepionych zostanie prawie 50 pracowników placówki. Część z nich szczepionkę przeciw COVID-19 przyjęła już w ubiegłym tygodniu.

ms/rz

Posłuchaj

Krystyna Berdyńska