fot. Małgorzata Abramowicz
Szpitale węzłowe zbierają dane personelu medycznego i niemedycznego, który zostanie zaszczepiony w specjalnie przygotowanych placówkach. Regionalny Szpital w Kołobrzegu, wyznaczony do szczepienia grupy priorytetowej, 11 stycznia, otrzymał kolejną dawkę szczepionek firmy Pfizer, to jest 720 sztuk. Z tej puli w poniedziałek zaszczepiono 204 osoby, a we wtorek 210 osób.
Szczepienia organizowane są od poniedziałku do soboty w godzinach od 12:00 do wyczerpania puli szczepień, czyli do około godziny 16:00.
Jak
zapewnia Justyna Błaszczyk-Sawicka, p.o. rzecznika Regionalnego
Szpitala w Kołobrzegu, w bieżącym tygodniu placówka dostanie kolejną pulę
szczepień - 360 sztuk. - Następne dawki będą zamawiane od przyszłego
tygodnia w miarę zapotrzebowania. Zgłoszenia do szczepienia podmiotów z
grupy „0” przyjmowane są do 14 stycznia, także jeszcze nie znamy
ostatecznej liczby osób, która jest chętna zaszczepić się w naszym szpitalu - dodaje.
Jednym z pierwszych zaszczepionych medyków w kołobrzeskim szpitalu jest lekarz - dr Maciej Łopucki.
Zaszczepiłem się dwa tygodnie temu. Czekam na następną dawkę szczepionki. Zrobiłem to, bo chcę mieć ochronę przed jedną z poważniejszych obecnie chorób, jaką jest COVID-19. Ta szczepionka w 95% zabezpiecza przed zachorowaniem. Jest bezbolesna i praktycznie niezauważalna. Miałem jedynie delikatnie zaczerwienioną skórę przez 2, 3 dni po szczepieniu.
W szpitalach węzłowych zakończenie szczepienia pierwszą dawką planowane jest do końca stycznia. Osoby, które nie zgłoszą się w tym terminie, będą mogły zapisać się na szczepienie później, w wybranym populacyjnym punkcie szczepień lub specjalnie utworzonym punkcie w szpitalu rezerwowym.
Zapraszamy do wysłuchania materiałów.
am/aś
Posłuchaj
materiał Małgorzaty Abramowicz
materiał Małgorzaty Abramowicz
