fot. Jacek Żukowski
Podczas konferencji prasowej, którą zorganizowano pod siedzibą komendy
policji w Słupsku radni PiS odnieśli się do decyzji, które zapadły
podczas ostatniej sesji rady miasta oraz zaapelowali o odwołanie ze
stanowiska Jana Lange.
- Zwracamy się do szefa struktur słupskiej Platformy Obywatelskiej, posła Konwińskiego, żeby wyciągnął konsekwencje wobec radnego Lange i odwołał go z funkcji przewodniczącego klubu Platformy Obywatelskiej – powiedział Jacek Szaran, radny klubu PiS. - Nie jest to pierwszy raz, kiedy to pan Lange obraża mieszkańców miasta. Przypomnijmy, że nazwał najemnikiem wybitnego słupskiego pięściarza, medalistę olimpijskiego Jana Dydaka. Teraz na cel wziął policjantów, których oskarżył o to, że w brutalny sposób pacyfikują demonstracje. Nie miało to zupełnie miejsca, dlatego uważamy, że pan Lange powinien przestać pełnić funkcję przewodniczącego klubu PO - dodał radny.
Przewodniczący klubu radnych PiS Tadeusz Bobrowski powiedział, że z przygotowanych przez klub 12 propozycji radni uwzględnili tylko jedną: - Nie uwzględniono m.in. przyznania seniorom bonu w wysokości 200 zł do wykorzystania w lokalnych instytucjach kultury lub sportu.
Podczas spotkania z dziennikarzami poruszono także kwestię finansowania sportu. W tym zakresie ich projekt przekazania dodatkowych 400 tys. zł także nie uzyskał aprobaty.
Zdaniem radnych PiS, dodatkowe pieniądze dla klubów sportowych, miałyby pochodzić z przesunięcia środków przeznaczonych na budowę kolumbarium na cmentarzu.
Więcej w materiale Jacka Żukowskiego.
