fot. Wikimedia
Dramatyczne wydarzenia z grudnia 1970 roku miały miejsce nie tylko w Gdańsku, Szczecinie i Elblągu. Do manifestacji i krwawych starć z milicją dochodziło także w Słupsku.
Przypomnijmy, masakra robotników w Gdyni była najbardziej krwawą akcją milicji podczas tłumienia protestów na Wybrzeżu, które trwały od 14 do 22 grudnia. Ludzie wyszli na ulice miast, między innymi w Gdańsku, Elblągu i Słupsku, sprzeciwiając się drastycznym podwyżkom cen żywności.
Domagali się też zmiany władz i wolności słowa. Według oficjalnych danych, w Grudniu 1970 roku, śmierć poniosło 45 osób, a ponad 1100 zostało rannych. Według niektórych źródeł, było nawet o kilkuset zabitych. Aresztowano prawie trzy tysiące osób.
O tym zapomnianym buncie w Słupsku opowiada dokument Piotra Głowackiego „Ich grudzień".
pg/kc