fot. ms.gov.pl
Sąd Apelacyjny w Szczecinie nie rozpatrzył zażalenia koszalińskich śledczych na nieprzedłużenie tymczasowego aresztu dla organizatora escape roomu w Koszalinie Miłosza S.

- Sąd przełożył posiedzenie na 1 grudnia - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin sędzia Janusz Jaromin, rzecznik sądu apelacyjnego.

Decyzją sądu, Miłosz S. 10 listopada wyszedł na wolność. Tymczasem koszalińscy śledczy uważają, że nie ustały przesłanki uzasadniające wniosek o dalszy tymczasowy areszt - chodzi m.in. o zagrożenie surową karą i obawę matactwa.

29-letni Miłosz S. ma zarzut umyślnego stworzenia niebezpieczeństwa wybuchu pożaru w escape roomie i nieumyślnego doprowadzenia do śmierci pięciu 15-letnich dziewcząt.

Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

ak/rz