fot. Jacek Żukowski
3 mln z UE oraz 8 mln z budżetu państwa otrzymała gmina Słupsk na realizację projektów społecznych. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na zakup samochodu, który dowiezie osoby niepełnosprawne do lekarza czy urzędu.

- Pozyskaliśmy dofinansowanie na dwa programy - mówi Barbara Dykier, wójt gminy Słupsk. - Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej ulegnie przekształceniu w Centrum Usług Społecznych. Liczba osób, które będą mogły skorzystać z usług placówki i otrzymać pomoc znacząco wzrośnie - dodaje.

Podkreśla, że decyzja o utworzeniu centrum zapadła już dawno, w związku z zakupem zabytkowego pałacu w Lubaczowie: - Idea utworzenia centrum jest związana z tym pałacem. Chcemy w jednym miejscu skupić wszystkie nasze dotychczasowe projekty prorodzinne.

Z usług centrum będą mogli skorzystać wszyscy mieszkańcy gminy. - Będą tam przygotowane mieszkania dla samotnych seniorów. Odbędą się również warsztaty terapeutyczne dla niepełnosprawnych i ich opiekunów - mówi Barbara Dykier.

Zostanie zakupiony także specjalny samochód do przewozu osób niepełnosprawnych i potrzebujących. - Seniorzy, osoby chore i samotne mają problem z dotarciem na rehabilitację czy na wizytę u lekarza - wylicza wójt.

Do gminy Słupsk wpływają też pieniądze w ramach odszkodowania za budowę tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Pierwsza transza z 30 mln złotych już jest wykorzystywana na cele infrastrukturalne i społeczne. - Obecnie powstaje przedszkole we Włynkówku. Zostało oddane do użytku boisko w Krempie oraz realizowane są drogi m.in. w Siemienicach czy Głobinie. Łącznie podpisaliśmy z panem wojewodą umowy na kwotę ponad 8 mln złotych. Kolejne wnioski będziemy składać na początku przyszłego roku - zaznacza Barbara Dykier.

Z następnych transz rządowego funduszu zostaną wyremontowane szkoły, pałac w Lubaczowie. Będzie również budowane centrum kultury w Siemienicach.

red./kś/rz

Posłuchaj

rozmowa z Barbarą Dykier