- Mniejsza liczba ciąż wśród nastolatek; spadek liczby zachorowań na infekcje przenoszone drogą płciową, mniej aborcji, mniejsza homofobia i spadek liczby przestępstw na tle seksualnym. Niestety, z edukacją w tej dziedzinie jest w Polsce po prostu źle - ocenia Maja Megier, psycholog z koszalińskiej szkoły podstawowej „Euroszkoła”
- Najważniejsza jest rzetelna informacja, a taką możemy uzyskać jedynie, rozmawiając z fachowcami - uważa seksuolog Małgorzata Murzyn-Mróz.
Dyrektorzy szkół twierdzą, że edukacja seksualna jest prowadzona w ich placówkach, mając na myśli zajęcia z wychowania do życia w rodzinie, których prowadzenie należy do ustawowych obowiązków.
Niestety uczniowie mówią, że w praktyce edukacja seksualna nie istnieje. „WDŻ” to zajęcia dodatkowe, prowadzone po lekcjach, a uczniowie często proszą rodziców o wypisanie zwolnienia z tych zajęć.