fot. PAP/Leszek Szymański
Nie tylko w Warszawie, ale i w innych miastach trwają manifestacje przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Protesty odbywają się m.in. w Lublinie, Gdańsku, Wrocławiu, Krakowie, Białymstoku.

W stolicy rozpoczęła się w piątek demonstracja organizowana przez Ogólnopolski Strajk Kobiet pod hasłem „Marsz na Warszawę”. Protestujący wyruszyli po godz. 17 z trzech miejsc: Placu Zamkowego, KPRM i Placu Zawiszy. Grupy kierują się w stronę centrum stolicy.

W Lublinie manifestacja nazwana przez organizatorów „Rewolucja pod gwiazdami” rozpoczęła się na Placu Litewskim w centrum miasta.

Także w Opolu przed godz. 17 w okolicach Placu Wolności zaczęli się zbierać protestujący. Kilka minut po godz. 17 było ich już kilkuset. Na miejscu są wzmocnione siły policji. Pojawili się także przedstawiciele organizacji narodowych.

Protest trwa również w Gdańsku. Tam po godz. 16 z parkingu położonego na Targu Węglowym w Gdańsku wyruszył „strajk mobilny”, w którym uczestniczy kilkadziesiąt samochodów. Większość pojazdów oklejona jest plakatami. Uczestnicy zamierzają sparaliżować ulice w centrum miasta.

Z kolei w Gdyni protestujący po raz kolejny zebrali się na Skwerze Kościuszki, gdzie o godz. 16 rozpoczął się „przemarsz techno”. Organizatorzy zapowiadają blokadę miasta. Jak na razie frekwencja jest zdecydowanie niższa, niż w poprzednich dniach.

W piątek w województwie pomorskim manifestacje zaplanowano również w Rumi, Redzie, Pucku, Władysławowie, Człuchowie, Pelplinie, Kwidzynie.

We Wrocławiu około godz. 17 protestujący pojawili się przed dworcem Głównym PKP, gdzie samochodami udają się w kierunku toru wyścigowego Partynice. Tam na skrzyżowaniu ul. Karkonoskiej i ul. Zwycięskiej planowana jest półgodzinna blokada głównej trasy wylotowej z miasta w kierunku autostrady A4. Potem samochodowy protest ruszy na osiedle Gaj, gdzie na skrzyżowaniu obwodnicy śródmiejskiej planowana jest kolejna blokada. Spod dworca PKP ruszy też marsz ulicami w centrum miasta.

Demonstracja przeciwko decyzji TK w sprawie aborcji odbywa się też w Rzeszowie. Protestujący mają najpierw pochodzić wokół ronda Dmowskiego, przechodzić na zielonym świetle przez pasy. Później mają przejść m.in. pod kurię rzeszowską, biura posłów PiS oraz posła Konfederacji Grzegorza Brauna i zakończyć akcję na Rynku. W regionie protesty mają się odbyć jeszcze m.in. w Krośnie i Jaśle.

W Krakowie masowe protesty rozpoczęły się po godz. 18. Zaplanowano Studencki Spacer Parasolek, czyli oddolną inicjatywę osób studiujących w UJ. Protest w formie cichego marszu ze zniczami i parasolkami przejdzie spod Collegium Novum do Rynku Głównego. Na głównym placu miasta zaplanowano także demonstrację pod hasłem „Tylko zjednoczone jesteśmy niezwyciężone!” z udziałem m.in. przedstawicielek małych firm dotkniętych przez wprowadzone obostrzenia, a także nauczycielek. Po ulicach w centrum miasta znów mają jeździć samochody ze strajkowymi plakatami, blokując ruch uliczny.

W Małopolsce protesty zapowiedziano także w innych miastach, m.in. Tarnowie, Nowym Sączu, Olkuszu, Zakopanem, Chrzanowie, Gorlicach, Bochni, Myślenicach.

W Białymstoku protest zaplanowano na godz. 19. Ma wyruszyć tradycyjnie z Rynku Kościuszki, trasa nie jest znana. Dotąd najlicziejszy marsz odbył się w środę. Policja informowała wówczas o 18 tys. uczestników. Organizatorzy apelują o zachowanie bezpieczeństwa, a także zakrywanie ust i nosa. Środowiska narodowe zapowiedziały obronę kościołów w piątek wieczorem.

Mieszkańcy Poznania przeciwni orzeczeniu TK ws. aborcji, którzy z różnych względów nie mogą wziąć udziału w demonstracji w Warszawie, mają się spotkać w piątek wieczorem na placu Wolności. W tym miejscu codziennie, począwszy od ub. czwartku, protestuje kilka tysięcy osób. Początek piątkowego zgromadzenia zaplanowano na godz. 19.

Demonstracje w Warszawie i innych miastach Polski odbywają się od ubiegłego czwartku, kiedy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. Ich głównym organizatorem jest Ogólnopolski Strajk Kobiet.

PAP/rz