fot. Marzena Sutryk, rzeczniczka koszalińskiego szpitala
W wyniku modernizacji pomieszczeń i dobudowania szybu windowego, będzie to jeden z najnowocześniejszych oddziałów obserwacyjno-zakaźnych w kraju.

Koszt inwestycji to ok. 6,5 mln złotych. Pieniądze na ten cel pozyskano z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa.

- Dzięki modernizacji oddziału, mamy możliwość instalacji najnowocześniejszego sprzętu, który pomoże uratować życie i przywrócić zdrowie pacjentom - powiedział dyrektor szpitala Andrzej Kondaszewski.

- Szpital Wojewódzki w Koszalinie jest największą placówką medyczną we wschodniej części regionu i ważnym ośrodkiem walki z COViD-19, dlatego cieszy fakt, że inwestycje prowadzone są w nim zgodnie z potrzebami czasu i przyjętym harmonogramem - dodał marszałek województwa Olgierd Geblewicz.

Jak podkreślił Jacek Wróblewski, koordynator oddziału obserwacyjno-zakaźnego w Szpitalu Wojewódzkim w Koszalinie, to jedyny niekliniczny oddział zakaźny w kraju, który został wyremontowany: - To ewenement, gdyż szpitale nie inwestują w takie oddziały.

Powiedział, że poprawią się warunki pracy i bezpieczeństwa dla personelu medycznego: - To także oznacza lepszy komfort dla pacjentów i możliwość zapewnienia im szybszego powrotu do zdrowia.

Oddział będzie funkcjonował w jednym budynku, a nie jak dotąd - w dwóch. - Zyskujemy też lepsze wyposażenie, np. instalacje tlenowe, które są teraz zamontowane w ścianach. Odział będzie dysponował 36 łóżkami - dodał Wróblewski.

red./rz