Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ustce zatrzymali 6 osób, które wspólnie kradły rybę z zakładu pracy. Policjanci ustalili, że właściciel stracił ponad tonę łososia wartego 56 tys. zł.

Jak powiedziała PAP w piątek oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Słupsku Monika Sadurska, wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.

- Usteccy policjanci ustalili, że na terenie jednego z zakładów pracy w powiecie słupskim we wrześniu br. dochodziło do kradzieży ryb - dodała Sadurska.

Jak ustalili funkcjonariusze, sprawcy ukradli 1040 kg łososia wartego 56 tys. zł.

- Zajmując się tą sprawą, policjanci prowadzili szeroko zakrojone działania operacyjne, co skutkowało m.in. ustaleniem osób, które mają związek z przestępstwem - powiedziała słupska policjantka.

Śledztwo wykazało, że kradzieży dopuściło się 5 mężczyzn w wieku od 21 do 70 lat i 22-letnia kobieta.

Wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni do jednostki policji. Podejrzanym śledczy przedstawili zarzuty kradzieży.

PAP/od