fot. prk24.pl
Rodzina, przyjaciele, współpracownicy, mieszkańcy Ustki i regionu pożegnali zmarłego burmistrza Jacka Graczyka. W usteckim Kościele pw. Najświętszego Zbawiciela o godz. 11.00 odprawiono mszę świętą. Samorządowiec został pochowany na cmentarzu komunalnym w Ustce.

Jacek Graczyk miał 67 lat. Był absolwentem Politechniki Łódzkiej. W latach 1984-1991 pełnił funkcję prezesa Stoczni Ustka. Burmistrz Ustki był wielkim miłośnikiem sportu, który sam aktywnie uprawiał. Zabiegał także o rozbudowę bazy sportowej w mieście. Był zwolennikiem rozwoju portu morskiego w Ustce zarówno w sferze gospodarczej, jak i turystycznej.

Podczas jego pierwszej kadencji rozpoczęto rewitalizację starej części Ustki, która prowadzona jest do dzisiaj. Wspierał również działania seniorów i osoby promujące Ustkę na zewnątrz. To z jego inicjatywy powstała nagroda Honorowego Ambasadora Ustki, która od wielu lat jest wręczana osobom i instytucjom, które promują miasto.

Na antenie Radia Słupsk wspominaliśmy zmarłego burmistrza Ustki Jacka Graczyka.

Krystyna Danilecka-Wojewódzka: często rozmawialiśmy o siatkówce, kochaliśmy tę dyscyplinę sportu

- Byliśmy rówieśnikami. Obydwoje graliśmy w siatkówkę. Często rozmawialiśmy o tej dyscyplinie sportu. On, jako wieloletni prezes usteckiej stoczni swoje umiejętności zarządzania zadaniowego potrafił wcielić w mieście. On odmienił oblicze Ustki. Jego wieloletnia praca samorządowa to pomnik, jaki postawił sobie za życia. Żegnamy go z bólem i żalem, że tak szybko od nas odszedł - powiedziała Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska.

Krystyna Danilecka-Wojewódzka

Łukasz de Lubicz-Szeliski: Jacek Graczyk zastał Ustkę w nie najlepszej sytuacji, a zostawił jako rozwinięte miasto

- Miałem okazję współpracować z burmistrzem Jackiem Graczykiem, ale znałem go również prywatnie. Był wspaniałym mężem, ojcem i dziadkiem. To ogromna strata nie tylko dla rodziny, ale też dla całego miasta. Jacek Graczyk zastał Ustkę w nie najlepszej sytuacji, a zostawił, niestety po niespełna 3 kadencjach, rozwinięte miasto - powiedział Łukasz de Lubicz-Szeliski.

Łukasz de Lubicz-Szeliski

Marek Biernacki: Jacek Graczyk był wspaniałym szefem, doskonale się rozumieliśmy

- Znaliśmy się z panem burmistrzem od 2003 roku, kiedy to zaproponował mi funkcję jego zastępcy. Jacek był wspaniałym szefem, doskonale się rozumieliśmy. Miał trzy pasje: Ustkę, rower i jesienne wyprawy w Tatry. Jednak to miasto było dla niego najważniejsze, czego efekty widzimy przechadzając się po nim. Tak bardzo kochał Ustkę - powiedział Marek Biernacki, były wiceburmistrz Ustki.

Marek Biernacki

Przemysław Nycz: Jacek Graczyk zawsze słuchał ludzi i szanował ich zdanie

- 18 lat temu pan Jacek zaprosił mnie do swojego komitetu. Do samorządu weszliśmy równolegle. Zawsze słuchał ludzi i szanował ich zdanie. Można określić go mianem ojca miasta i człowieka orkiestry. Interesowały go wszystkie sprawy miasta od najmniejszych po te o zasięgu ogólnopolskim. Dbał o sprawy ustczan i nie chciał wydawać pieniędzy pochodzących z podatków mieszkańców, raczej decydował się na dofinansowania zewnętrzne -
powiedział Przemysław Nycz, wieloletni radny Ustki.

Przemysław Nycz

Marcin Rymarz: Jacek Graczyk był człowiekiem o szerokich horyzontach

- Nagłe odejście pana burmistrza jest dla mnie dużym szokiem. Wspominać go będę jako człowieka o szerokich horyzontach, który bardzo dobrze czuł sport. Burmistrz pomagał naszemu klubowi. Zdaję sobie sprawę z tego, że bez Jacka Graczyka wiele rzeczy by się nie udało -
powiedział Marcin Rymarz, prezes klubu sportowego Ustka Jantar.

Marcin Rymarz

Władysława Graniak: straciliśmy przyjaciela, patrona i opiekuna

- My, seniorzy, czuliśmy się doceniani przez burmistrza Jacka Graczyka. Realizowaliśmy wspólnie różne projekty. Straciliśmy przyjaciela, patrona i opiekuna. Przygotowaliśmy specjalne podziękowanie dla pana burmistrza, ale niestety nie dane było nam go wręczyć. Dziś dziękujemy, nadając zmarłemu Jackowi Graczykowi tytuł burmistrza seniorów - powiedziała Władysława Graniak z Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Ustce.

aw/mb/mw/rz

Władysława Graniak