PAP/Piotr Nowak
W niedzielę w kilku miastach Pomorza Zachodniego odbyły się protesty związane z czwartkowym orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego ws. przepisów o dopuszczalności aborcji. Policja nie odnotowała ich zakłóceń.

Najliczniejszy protest odbył się w niedzielę w Kołobrzegu. Tłum manifestantów w większości młodych osób przeszedł tam ulicami miasta pod bazylikę.

Manifestanci skandowali m.in. "Myślę, czuję, decyduję" i "Mamy dość", a na ich transparentach można było przeczytać "Moje ciało, moje decyzje" i "Wybór to moje prawo". Pojawiły się również wulgarne hasła adresowane do PiS.

Podobne manifestacje, ale mniej liczne odbyły się w niedzielę także w Drawsku Pomorskim, Barlinku, Szczecinku i Koszalinie.

Manifestacje przebiegły spokojnie, a policja nie odnotowała ich zakłóceń - powiedziała PAP podkomisarz Irena Kornicz z zachodniopomorskiej policji. Jak dodała, manifestanci mieli na sobie maseczki i przestrzegali zasad dystansu społecznego.

Niedziela to kolejny dzień protestów. Podobne odbywają się w innych zachodniopomorskich miastach od piątku. Wcześniej protestowano m.in. w Szczecinie, Goleniowie i Świnoujściu.

W sobotę w Szczecinie manifestanci protestowali pod domem b. prezydenta Szczecina i sędziego Trybunału Konstytucyjnego Bartłomieja Sochańskiego. Także w sobotę protest odbył się przed szczecińską katedrą.

W czwartek TK w pełnym składzie orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. W uzasadnieniu wskazano, że życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno ono być chronione przez ustawodawcę. Wyrok TK zapadł w pełnym składzie. Zdania odrębne złożyli dwaj sędziowie.

Od czasu ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej w całej Polsce odbyło się ponad 100 manifestacji.

pap/jr