fot. Ryszard Szuba/US-24
fot. Ryszard Szuba/US-24
fot. Ryszard Szuba/US-24
fot. Ryszard Szuba/US-24
fot. Ryszard Szuba/US-24
fot. Ryszard Szuba/US-24
To pozostałości z czasów obecności na tych terenach wojsk radzieckich, ale także amunicja z okresu funkcjonowania niemieckiego poligonu Gross Born.

Ryszard Szuba, szef firmy prowadzącej oczyszczanie terenu mówi, że niebezpiecznych przedmiotów w tym miejscu jest bardzo dużo. Do tej chwili znaleziono ponad 250 niewybuchów. - To m.in. moździerze, pociski, granaty, przedmioty po detonacji oraz złom - powiedział Szuba.

Na terenie działań saperów planowane jest sadzenie lasu, dlatego obszar ten trzeba było oczyścić z niebezpiecznych przedmiotów. Tylko w tym roku patrol saperski interweniował w tym miejscu kilkanaście razy.

Nadleśniczy Sławomir Cichoń ma świadomość, że podobne oczyszczanie trzeba będzie przeprowadzić także na innych obszarach Nadleśnictwa Czarnobór.

Prace na terenie Nadleśnictwa Czarnobór mają potrwać do końca tygodnia. Znalezione niewybuchy zostaną zdetonowane na terenie poligonu w Drawsku Pomorskim.

Więcej w materiale Mateusza Sienkiewicza.

ms/rz

Posłuchaj

materiał Mateusza Sienkiewicza