fot. szpitalpila.pl
Z powodu zakażenia części personelu koronawirusem oddziały chorób wewnętrznych, medycyny paliatywnej oraz neurologii pozostaną zamknięte do odwołania.
Jak powiedział Polskiemu Radiu Koszalin dyrektor szpitala Wojciech Szafrański - placówka znalazła się w sytuacji, w której nie można było już zapewnić obsady tych oddziałów: - Badania, które regularnie przeprowadzamy, potwierdziły u części naszych pracowników zakażenie. Dodatkowo, część personelu jest w kwarantannie. Z tego powodu musieliśmy zamknąć trzy oddziały.
Pacjenci z zamkniętych oddziałów trafili do innych szpitali w regionie lub zostali przeniesieni na inne działające oddziały pilskiego szpitala.
Dyrekcja placówki była zmuszona też zmienić funkcjonowanie przyszpitalnych przychodni. Część z nich na dwa tygodnie zawiesiła działalność, inne udzielają teleporad.
pg/ar
