fot. Jarosław Ryfun
To osoba, która ma zgłaszać usterki w śródmieściu oraz dbać o jego czystość. Ma również skarcić sklepikarza, przy którego posesji jest brudno.

- Mam doglądać śródmieście i zwraca uwagę na nieporządek. Jest bardzo dużo nieczystości. To przede wszystkim butelki, maseczki i jednorazowe maseczki - powiedział Tadeusz Dubel, gospodarz miasta. - Kilka razy wszedłem do sklepu i zwróciłem uwagę właścicielom, by posprzątali. Ich reakcja była różna - dodał.

Gospodarz miasta pracuje na pół etatu od poniedziałku do piątku, ale jak sam zaznaczył, kiedy jest potrzeba, działa także w soboty.

Jak podkreśliła Monika Rapacewicz, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Słupsku, jeśli liczba interwencji gospodarza miasta będzie duża, to ta funkcja pozostanie na stałe.

Więcej w materiale Sebastiana Ferensa.

sf/rz

Posłuchaj

materiał Sebastiana Ferensa