fot. facebook/Janusz Gromek
Tak senator Platformy Obywatelskiej, który we wtorek był gościem porannego „Studia Bałtyk” skomentował ostatnie decyzje władz jego ugrupowania, w tym m.in. wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

- Wczorajsza przegrana Bogdana Zdrojewskiego w wyborach na przewodniczącego klubu senackiego PO nie jest karą za słowa krytyki wobec władz Platformy. I on, i Marcin Bosacki to kapitalne kandydatury. Trzeba było jednak kogoś wybrać i wygrał ten drugi - stwierdził senator. - To, że senator Zdrojewski krytykuje władze naszego ugrupowania to prawo demokracji. Ja też mam wiele pretensji do nowych władz Platformy o szybkie i niezdrowe ruchy. Mam na myśli na przykład szybki wniosek o wotum nieufności do ministra Ziobry. Trzeba było się zastanowić, a nie wyskakiwać z tym wotum. Przewodniczący Budka potrzebuje czasu, żeby kierował się rozsądkiem i spokojem. Myślę, że przyjmie to co go ostatnio spotkało i się poprawi - dodał.

Anna Popławska zapytała Janusza Gromka także o prace Senatu nad tzw. piątką dla zwierząt Jarosława Kaczyńskiego. - Na pewno Senat nie podejmie szybkiej decyzji w tej sprawie. Potrzebne będzie dodatkowe posiedzenie w połowie października. Musimy nad tą ustawą popracować, aby straty dla rolników były jak najmniejsze. Przeciwny jej jest przecież sam minister rolnictwa, a wątpliwości ma także prezydent Andrzej Duda. Pamiętajmy, że polskie rolnictwo może stracić miliardy. Eksportujemy bowiem drób za ok. 5-7 mld złotych rocznie i wołowinę za ok. 1,5-2 mld - podkreślił senator.

Polityk PO wśród wad procedowanej ustawy wymienił m.in. brak vacatio legis i związana z tym ewentualna konieczność zapłacenia wysokich odszkodowań hodowcom zwierząt futerkowych oraz całkowite wykluczenie zwierząt z działalności cyrków.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/ar

Posłuchaj

rozmowa Anny Popławskiej z Januszem Gromkiem