fot. prk24.pl
W związku ze zdarzeniem, do którego doszło w jednym z mieszkań w pobliskim Grzybowie, zatrzymano 36-letnią kobietę. Trwają czynności z udziałem prokuratora.

Obrażenia mężczyzny prawdopodobnie nie są bardzo poważne.

- Na własne żądanie opuścił on już szpital - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin aspirant Tomasz Kwaśnik, rzecznik policji w Kołobrzegu.

Kwalifikacja czynu i dalszy los zatrzymanej kobiety będzie zależeć od stanu zdrowia i obrażeń mężczyzny.

ik/od