fot. prk24.pl
Stawka za osobę miesięcznie ma wzrosnąć z 18 do 21 złotych. Jeżeli zostanie przegłosowana przez radnych, to będzie trzecią w ciągu dwóch lat podwyżką stawki za wywóz śmieci.

W praktyce słupszczanie zapłacą niemal dwa razy więcej niż jeszcze 2 lata temu, gdy stawka za wywóz śmieci wynosiła 12 złotych. Nowe propozycje zakładają także zwiększenie opłat za brak segregacji śmieci. W roku 2021 mają to być 42 złote miesięcznie od osoby, a w roku 2022 już 63 złote.

O rosnące ceny wywozu śmieci Piotr Głowacki zapytał na antenie Radia Słupsk: Tadeusza Bobrowskiego, wiceprzewodniczącego rady miasta z klubu PiS, Jana Langego, radnego PO i Małgorzatę Lenart, radną klubu Łączy nas Słupsk.

W dyskusji powróciła m.in. kontrowersyjna kwestia odpowiedzialności zbiorowej mieszkańców osiedli za niesegregowanie śmieci przez pojedyncze osoby.

- Chodzi o to żeby wspierać ludzi, a nie utrudniać im życie. Ważnym jest również abyśmy współpracowali ze spółdzielniami mieszkaniowymi. Jeśli miasto nie chce zgodzić się na innowację, które ten problem rozwiążą, to niech wprowadzi system, który zlikwiduje nieprawidłowości. Nie możemy sobie pozwolić na niesprawiedliwość społeczną - stwierdził Tadeusz Bobrowski.

- Jeśli chcielibyśmy iść w stronę automatyzacji segregacji śmieci, to potrzebne byłyby do tego ogromne nakłady finansowe. Dziwi mnie fakt, że pomimo edukacji społecznej wielu mieszkańców nadal sama nie segreguje odpadów - odpowiedział Jan Lange.

Rozmowa w naszym studiu dotyczyła także organizacji edukacji podczas pandemii koronawirusa.

Radny Bobrowski poruszył temat możliwych w jego ocenie nieprawidłowości związanych z zakupem sprzętu komputerowego dla słupskich szkół: - Zakup komputerów odbył się na zasadzie zapytania ofertowego. Zostały w nim określone warunki, jakie powinien spełniać każdy laptop. Niestety część zakupionego sprzętu do nauczania zdalnego nie spełnia tych wytycznych. Zastanawia fakt, dlaczego nie zostały dopełnione wszelkie formalności, skoro chodzi o tak ważny temat, jakim jest nauka naszych dzieci. Cieszy mnie fakt, że komisja rewizyjna podjęła się tego trudnego tematu i mam nadzieję, że sprawa zostanie do końca wyjaśniona.

Małgorzata Lenart zwróciła natomiast uwagę na sytuację epidemiczną: - W ostatnim czasie dotarła do nas wiadomość, że zachorował jeden z nauczycieli I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Krzywoustego w Słupsku. Rozmawiałam z dyrektor placówki, która poinformowała mnie, że szkoła będzie zamknięta w czwartek i piątek. Nadal czekamy na decyzję sanepidu, która odpowie nam na pytanie, jakie procedury zostaną wszczęte w liceum.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

pg/ar

Posłuchaj

„Studiu Bałtyk Słupsk” - 18.09.2020