fot. wikimedia
Jesteśmy zmuszeni zabrać wojska z ulicy, pół armii postawić pod broń i zamknąć granicę państwową na zachodzie. Przede wszystkim – z Litwą i Polską – powiedział w czwartek prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka.

- Konieczne jest wzmocnienie kontroli na granicy z Ukrainą. Nie wiemy, z czym oni jeszcze wyskoczą. Zostało zaledwie kilka chwytów, by rozpocząć gorącą wojnę - oświadczył lider Białorusi, występując podczas Forum Kobiet w Mińsku.