fot. Krzysztof Klinkosz
Nowelizacja zakłada, że ze względu na interes społeczny, jeśli chodzi o walkę z koronawirusem, nie trzeba będzie stosować dotychczasowych ustaleń co do przetargów.
Przedstawiciele Konfederacji pismo z protestem w tej sprawie przesłali m.in. do koszalińskiego biura PiS-u. Zdaniem posła PiS-u Czesława Hoca, nadzwyczajne czasy i okoliczności wymagają podejmowania szybkich decyzji, co ma ułatwić nowelizacja.
Paweł Kapusta z koszalińskiej Konfederacji obawia się, że nowelizacja ustawy może przyczynić się do nadużyć w wydatkowaniu publicznych pieniędzy: - Ustawa zdejmuje odpowiedzialność karną przed urzędnikami państwowymi, jeśli działają w myśl interesu społecznego w walce z koronawirusem. Jeśli ta ustawa wejdzie w życie, to ludzie, którzy odpowiadają w tej chwili za pieniądze z budżetu, staną się bezkarni.
Według posła PiS Czesława Hoca, nowelizacja ma ułatwić urzędnikom pracę w wyjątkowych przypadkach, kiedy w grę chodzi np. ochrona społeczeństwa przed skutkami pandemii: - Pandemia to szczególny czas. Są momenty krytyczne. Nie można więc urzędników paraliżować strachem przed podjęciem szybkiej decyzji w przypadku ratowania życia oraz majątku publicznego.
Poseł dodał, że nowelizacja pomóc ma zarówno w kwestii ochrony zdrowia społeczeństwa, jak i działalności gospodarczej.
kk/rz
