fot. Jarosław Ryfun
Piotr Dąbrowski, szef słupskich ratowników podsumował półmetek wakacji. Jak powiedział, na razie na kąpieliskach strzeżonych przez słupskich ratowników WOPR-u jest bezpiecznie.
Jak poinformował, niestety wielu plażowiczów nie stroni od alkoholu i dochodzi wówczas do konfliktowych sytuacji: - Musiała nawet interweniować policja. Naruszono nietykalność cielesną ratownika. Pod jego adresem padały także groźby karalne.
Jak dodał, odnotowano tylko jeden przypadek utonięcia - w jeziorze Jeleń na bytowszczyźnie.
aw/rż/mw