Fot. prk24.pl
Senator Platformy Obywatelskiej, który był gościem porannego „Studia Bałtyk” odniósł się między innymi do sytuacji po wyborach prezydenckich na Białorusi oraz do zapowiadanego przez Rafała Trzaskowskiego ruchu „Nowa Solidarność”.

- Widzimy co się dzieje na Białorusi i jak zostały przeprowadzone tam wybory prezydenckie. Już wcześniej zdawalismy sobie sprawę z tego, że wybory te nie będą demokratyczne i będzie do nich wiele zastrzeżeń. Białoruska opozycja jest bezradna i ma problem z wypromowaniem swojego kandydata. Prosiliśmy nasz rząd, aby zabrał głos w tej sprawie przed wyborami, aby Białorusini mieli poczucie, że inne państwa stoją po stronie zmian demokratycznych w tym kraju. Białoruska opozycja nie ma szans na sukces bez wsparcia spoza granic kraju - powiedział Kazimierz Kleina.

- Powinniśmy namawiać Białoruś do czegoś na kształt polskiego Okrągłego Stołu. Mogłaby być to szansa na wyjście z tej trudnej sytuacji. Ta trudność polega między innymi na tym, że Białoruś graniczy z Rosją, która nie jest zainteresowana stabilizacją sytuacji w tym kraju - dodał senator.

Kazimierz Kleina odniósł się również do zapowiadanego przez Rafała Trzaskowskiego ruchu obywatelskiego „Nowa Solidarność”: - Na Rafała Trzaskowskiego głosowało 10 milionów ludzi, którzy nie zgadzają na taką politykę, jaka jest prowadzona w Polsce. Ci ludzie potrzebują politycznego wsparcia, które może zapewnić im „Nowa Solidarność”. Jako Platforma Obywatelska będziemy wspierać ten ruch - powiedział senator.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/iw

Posłuchaj

„Studio Bałtyk” (11.08.20)