fot. prk24.pl
Zaproszenie Piotra Głowackiego przyjęli: Beata Chrzanowska – przewodnicząca rady miejskiej w Słupsku, Marek Goliński – wiceprezydent Słupska, Jacek Szaran – radny klubu Prawo i Sprawiedliwość, Wojciech Gajewski – radny klubu Łączy nas Słupsk.

Dyskusję naszych gości zdominowała kwestia rozstrzygnięcia oferty na obsługę jednej z linii komunikacji miejskiej w Słupsku.

- Pierwszy raz słyszę, że był ogłoszony przetarg na prywatyzację. To nie znaczy, że MZK nie przeprowadził badania rynku pod kątem nowej linii autobusowej. MZK nie spełniał wymogów przy nowej linii, gdyż będzie ona przebiegała po wąskich uliczkach osiedlowych, a w tym przypadku potrzebne są mniejsze autobusy, których MZK nie posiada - powiedział Marek Goliński, wiceprezydent Słupska.

- Dwa dni temu dowiedzieliśmy się z różnych portali społecznościowych o tej sytuacji. Niedawno mieliśmy sesję rady miasta i nikt nas nie informował o planowanym zapytaniu ofertowym. Dziwi mnie, że nie zaproszono do rozmów spółki miejskiej MZK - powiedział Jacek Szaran, radny Prawa i Sprawiedliwości.

- Od pewnego czasu mamy problem, aby komunikacja docierała do wielu punktów miasta, szczególnie do osiedli mieszkaniowych. Mam na myśli osiedle Nadrzecze. Żeby wyjść naprzeciw tym mieszkańcom musimy zapewnić im linię autobusową, ale pojazdy poruszające się po tych drogach muszą być dużo mniejsze, gdyż są to wąskie uliczki osiedlowe - powiedział Wojciech Gajewski, radny klubu Łączy nas Słupsk.

- Jestem bardzo zaskoczona tą sprawą ponieważ termin zapytania ofertowego była niewłaściwy. Dwa dni wcześniej odbyła się sesja rady miasta, gdzie była omawiana między innymi sprawa transportu zbiorowego i nikt nie wspomniał wówczas o planowanym zapytaniu - powiedziała Beata Chrzanowska, przewodnicząca rady miejskiej w Słupsku.

Zapraszamy do wysłuchania audycji.

jż/iw

Posłuchaj

Studio Bałtyk Słupsk