fot. Jacek Żukowski
Prace te mają na celu uprzątnięcie rumowiska naniesionego przez Słupię, które spłyca tor wodny dla statków – powiedział Maciej Karaś, prezes Zarządu Portu Morskiego w Ustce.

- Takie pogłębianie jest co roku. Wynika z tego, że procesy wypłycania, czy też transportu rumowiska trwają cały czas. Dlatego pogłębianie utrzymuje parametry dostępowe i głębokość, które są potrzebne w porcie dla jednostek o większym zanurzeniu. W tej chwili do Ustki nie mogą wpływać jednostki o maksymalnym zanurzeniu 4,3 metra, a jest na to zapotrzebowanie - podkreślił prezes ZPM.

W zeszłym roku do portu zawijały statki masowe z kruszywem, mające prawie 80 metrów długości. W tym roku zarząd portu chce także przyjmować tak dużych jednostek, stąd prace pogłębiające.

jż/od