fot. Mateusz Iżakowski/SPWSZ w Szczecinie
Przekazana przez Ministerstwo Zdrowia maszyna do testowania jest już gotowa do pracy. W czwartek rozpoczyna się szkolenie personelu z jej obsługi.

- Wszystkie elementy urządzenia zostały już zainstalowane w odpowiednio przygotowanych do tego pomieszczeniach Zakładau Mikrobiologii. Po niezbędnym przeszkoleniu naszego personelu, niezwłocznie przystąpimy do diagnostyki w zakresie obecności koronawirusa - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin Cezary Sołowij, rzecznik koszalińskiego szpitala.

Urządzenie znacznie przyspieszy czas uzyskania wyników testów - mają być znane do czterech godzin.

Pozyskanie maszyny testującej przez władze miasta było utrudnione, ze względu na wprowadzone przez wiele krajów embargo na eksport sprzętu medycznego. Z pomocą przyszli m.in. wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker oraz wiceprzewodniczący sejmowej komisji zdrowia Czesław Hoc.

Koszaliński szpital nie poniósł żadnych wydatków związanych z zakupem zarówno sprzętu, jak i materiałów zużywalnych (m.in. testów, odczynników i zestawów do izolacji). Aparaturę i testy przekazało Ministerstwo Zdrowia.

ak/ar

Posłuchaj

Cezary Sołowij, rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie