Fot. Facebook/Dariusz Wieczorek
Poseł SLD, który był w czwartek gościem porannego „Studia Bałtyk” podkreślił, że nowy termin wyborów i związana z nim kampania wyborcza są okazją do poprawienia notowań kandydata Lewicy - Roberta Biedronia.

Jego zdaniem, dotychczasowe sondaże na poziomie 4-6 proc. nie obrazowały realnego poparcia kandydatury Roberta Biedronia: - Te badania naprawdę nie miały nic wspólnego z rzeczywistością. Wynikało to z faktu, że nie było wiadomo, czy 10 maja wybory się w ogóle odbędą, a część polityków namawiała do ich bojkotu. Wyborcy byli więc zdezorientowani. Teraz sytuacja wygląda zupełnie inaczej, bo pracujemy nad organizacją nowych wyborów. W mojej ocenie, wyborcza lewicowy absolutnie nie da się zwieść temu, co mówią Rafał Trzaskowski, Platforma Obywatelska, a nawet prezydent Duda.

Polityk dodał także, że w pierwszej turze każdy wyborca powinien oddać głos na kandydata, który mu ideologicznie i programowo odpowiada najbardziej.

Anna Popławska zapytała posła również m.in. o: możliwość organizacji dwudniowych wyborów prezydenckich, ewentualną konieczność ponownego zbierania głosów poparcia kandydatów, oraz o prawdopodobny termin wyborów.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

ap/ar

Posłuchaj

rozmowa Anny Popławskiej z Dariuszem Wieczorkiem