fot. prk24.pl
Pandemia koronawirusa sprawiła, że sport niemal zamarł. Rozgrywki piłkarskie, koszykarskie czy siatkarskie zawieszono. Największe imprezy i kwalifikacje do nich przełożono o rok, na przykład Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Niektóre drużyny zawiesiły treningi, a zawodnicy trenują indywidualnie. Jak zatem wyglądają przygotowania sportowców z naszego regionu i gdzie można w Koszalinie uprawiać sport?

Po zniesieniu obostrzeń przez rząd, sport w Koszalinie można uprawiać na terenach leśnych. Nie można jednak korzystać z tzw. małej infrastruktury, czyli wiat i urządzeń, które stoją przy ścieżkach zdrowia - na przykład na Górze Chełmskiej.

- Na parkingu leśnym musimy mieć maseczkę i zachować 2-metrowy odstęp. W lesie już nas to nie dotyczy. Aktywność fizyczną lepiej organizować w indywidualny sposób, żeby unikać większego grupowania się - podkreślił Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie.

Działalność klubów sportowych i fitness, siłowni oraz basenów jest wciąż zawieszona. Jeśli ćwiczymy w obszarze miejskim, na przykład w parku, to należy mieć maseczkę i zachować 2-metrowy odstęp.

Jak sobie radzą sportowcy z naszego regionu?

- Zmniejszenie obostrzeń niewiele dla mnie zmieniło, ponieważ nie miałam czasu wolnego i byłam w treningu. Ćwiczę dwa razy dziennie, teraz najczęściej w lesie lub na Górze Chełmskiej. Trener wymyśla bardzo dużo ćwiczeń pod górkę, tzw. siłę biegową, bieganie tzw. dwuminutówek. Przyznam, że bez stadionu naprawdę można bardzo dobrze potrenować - powiedziała Małgorzata Hołub-Kowalik, lekkoatletka z Koszalina.

- Trenujemy normalnie. Wyjeżdżamy na szosę, ale do lasu już nie. Musimy mieć oczywiście zasłonięte usta - podkreśliła Daria Pikulik, zawodniczka KK „Ziemia Darłowska”.

- Trening po zmniejszeniu obostrzeń wygląda trochę lepiej. Można biegać w lesie i trenować na powietrzu. Moja mama mieszka na wsi, więc do niej jeżdżę i trenuję. W stodole mam taką małą salkę, worek i mogę tam swobodnie trenować siłowo czy biegać. Jedynie nie boksuję - zaznaczył Mateusz Polski, pięściarz Klubu Bokserskiego z Karlina. 

mp/rż

Posłuchaj

rozmowa z Piotrem Simińskim, komendantem Straży Miejskiej w Koszalinie rozmowa z Darią Pikulik, zawodniczką KK „Ziemia Darłowska” rozmowa z Mateuszem Polskim, pięściarzem Klubu Bokserskiego z Karlina rozmowa z Małgorzatą Hołub-Kowalik, lekkoatletką z Koszalina