fot. WOT
fot. WOT
fot. WOT
fot. WOT
fot. WOT
fot. WOT
fot. WOT
fot. WOT
Kilkudziesięciu zachodniopomorskich terytorialsów w weekend rozpoczęło wspólne patrole z policją. Są w miastach, parkach i lasach, aby nie dopuścić do spotykania się ludzi i rozprzestrzenianiu koronawirusa. Akcja trwa w całym kraju. Działania są prowadzone na mocy decyzji ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.

Wyjść z domu można tylko w ważnej życiowej potrzebie, np. do lekarza, apteki czy na zakupy, należy zachować odstęp minimum dwóch metrów a razem mogą poruszać się tylko rodzić z dziećmi do 13 roku życia.

- Obowiązuje także zakaz wstępu do lasów państwowych i miejskich a także na plaże. Te rygory są niezbędne, abyśmy pozostali bezpieczni i nie narażali siebie i innych na zarażenie koronawirusem - dodaje dowódca 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Grzegorz Kaliciak.

W Zachodniopomorskiem do wsparcia policjantów na patrolach skierowanych zostało kilkudziesięciu żołnierzy Obrony Terytorialnej. W patrolu biorą udział - co najmniej - jeden policjant i jeden żołnierz. Obaj, dla bezpieczeństwa, wyposażeni są w jednorazowe rękawice i maseczki.

Zachodniopomorscy terytorialsi zostali skierowani do wspierania policjantów m.in. w ramach działań Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie do komisariatów Szczecin - Dąbie i Szczecin - Pogodno. Wspólne patrole prowadzą także z policjantami z komend w Stargardzie, Choszcznie, Gryfinie, Chojnie i Policach.

W weekend terytorialsi brali udział także w patrolach w miejscowościach nadmorskich, istniała bowiem obawa, że piękna pogoda zachęci część osób do wyjazdu nad morze.

- Służby: policja, ale także straż graniczna, strażacy czy żandarmeria wojskowa a także my ciężko pracują, by maksymalnie ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się pandemii - podkreśla płk Grzegorz Kaliciak. Zaznacza jednak, że najważniejsza jest indywidualna odpowiedzialność. - Proszę wszystkich, by pozostawali w domach, by brali odpowiedzialność za podejmowane decyzje o wychodzeniu na zewnątrz i narażeniu się na kontakt z innymi ludźmi. Bierzemy w ten sposób odpowiedzialność za zdrowie i życie nas samych, naszych rodzin i innych ludzi. Jeśli tak będziemy myśleli, będziemy bezpieczniejsi - podkreśla dowódca zachodniopomorskiej brygady OT.

Wojska Obrony Terytorialnej prowadzą pierwszą w historii ogólnopolską operację przeciwkryzysową pod kryptonimem „Odporna Wiosna. Jej celem jest łagodzenie skutków kryzysu oraz wzmocnienie odporności na kryzys społeczności lokalnych. W całym kraju w działania związane z walką z koronawirusem zaangażowanych jest dzisiaj ok. 4435. żołnierzy WOT i podchorążych Akademii Wojskowych.

Terytorialsi pomagają także osobom starszym, weteranom i kombatantom, prowadzą pomoc psychologiczną dla potrzebujących, oddają krew i pomagają placówkom medycznym.

red./rż