fot. prk24.pl
Klub „Zacisze” na Rokosowie wypełnił się do ostatniego miejsca miłośnikami twórczości zmarłego przed rokiem artysty.

Pomysłodawczynią spotkania była Genowefa Kurek z Rady Osiedla Rokosowo, niegdyś uczennica Zygmunta Wujka. Bardzo go ceniła i podziwiała. Wybór miejsca też nie był przypadkowy - Zygmunt Wujek mieszkał bowiem na Rokosowie.

Postanowiła uczcić pierwszą rocznicę jego śmierci, zgłaszając pomysł wieczoru wspomnień do projektu „Start-Up Kultura- Srebrne Pantery”. O pomoc poprosiła syna rzeźbiarza- Wiktora, który ze zbiorów rodzinnych przygotował niewielką wystawę prac artysty. Była też okazja do obejrzenia filmów i zdjęć z pobytu Zygmunta Wujka na plenerze w Korei Płn i w USA- na zaproszenie byłych jeńców stalagu w Tychowie.

Podczas spotkania Anna Gut-Czerwonka zapowiedziała, ze w styczniu ukaże się obszerna publikacja poświęcona życiu i twórczości artysty. A Jupi Podlaszewski przypomniał zebranym twórczość Zygmunta Wujka.

gp/ar

fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl
fot. prk24.pl