fot. Renata Pacholczyk
To już czternasta edycja akcji charytatywnej. Uczennice szkół z Sianowa, Dąbrowy i Iwięcina w strojach z baśni Hansa Christiana Andersena za datki rozdają symboliczne zapałki.

Tak zbierają pieniądze, by pomóc czteroletniemu Szymonowi.

- Zbieramy pieniądze na rehabilitację Szymonka, bo ostatnio przechodził operację w związku z porażeniem mózgowym - powiedzieli nam uczestnicy akcji.

Mieszkańcy są skorzy do pomocy: - To już nasza sianowska tradycja. Bardzo się z niej cieszymy i niech trwa jak najdłużej. Widząc dziewczynki z zapałkami chętnie sięgamy po portfele, bo każdy grosz się liczy.

Sianowska akcja jest już przedświąteczna tradycją odbywającą się w na terenie gminy i miasta Sianów. W minionym roku zebrano ponad 20 tysięcy złotych. Pieniądze wówczas trafiły do 5-letniego Alana, który choruje na zespół nerczycowy i 6-letniego Kacpra chorego na białaczkę.

rp/ar

Posłuchaj

mieszkańcy Sianowa uczestnicy akcji